Praca w niedziele i nadgodziny stanowi wyjątek od ogólnej zasady pracy w przeciętnym tygodniu od poniedziałku do piątku. Kodeks pracy zawiera konkretne zasady regulujące ponadwymiarową pracę – czy możemy je jednak stosować przy umowach zlecenia?
Umowa zlecenia a umowa o pracę - podstawowe różnice
Podstawową różnicą pomiędzy umową o pracę a umową zlecenia jest to, że pierwsza tworzy stosunek pracy, druga zaś wyłącznie stosunek cywilnoprawny. Powoduje to konieczność stosowania odmiennych przepisów – w ramach pierwszych kontraktów będą to przepisy prawa pracy (na czele z Kodeksem pracy), w przypadku drugich przepisy prawa cywilnego (na czele z Kodeksem cywilnym).
Z umowy o pracę wynika szereg uprawnień pracowniczych, m.in. prawo do corocznego odpłatnego urlopu wypoczynkowego, limitowana dobowo liczba godzin pracy, uprawnienia związane z rodzicielstwem. Przy jakiejkolwiek umowie cywilnoprawnej, a więc także przy umowie zlecenia, nie mamy tego typu rozwiązań, chyba że zgodzą się na nie obie strony zobowiązania. Umowa zlecenia to także ograniczony zakres obowiązków wynikających ze stosunku pracy. W praktyce jej zawarcie oznacza szerszą swobodę dla każdej ze stron.
O tym, czy w danym przypadku mamy do czynienia z umową o pracę, czy też umową zlecenia, nie decyduje tytuł kontraktu, lecz jego treść. Możliwe jest zatem, że umowa zostanie nazwana zleceniem, a mimo tego jest w rzeczywistości umową o pracę. Warto w tym miejscu przypomnieć, że ze stosunkiem pracy mamy do czynienia, gdy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
Praca w niedziele i nadgodziny przy umowie zlecenia
Umowa zlecenia należy do kategorii umów starannego działania, co oznacza, że wykonawca zobowiązuje się na jej podstawie do wykonania określonych czynności. To, w jakim czasie i kiedy dokładnie je zrealizuje, zależy od postanowień zawartego kontraktu. Umowa zlecenia może przewidywać pracę w niedziele i święta, może też dawać pełną swobodę zleceniobiorcy co do terminu wykonywania zleconych czynności, przy założeniu jednak, że strony określą w niej czas trwania całego zobowiązania. Praca w niedziele i nadgodziny w ramach jakiejkolwiek umowy cywilnoprawnej nie są zakazane, nie obowiązują bowiem w tym zakresie reguły stosowane w prawie pracy. Oczywiście w treści umowy zlecenia mogą znaleźć się zapisy zarówno zakazujące pracy w takich dniach, jak i ją nakazujące. Jeśli w kontrakcie brak będzie takich postanowień, to przyjmujemy, że zleceniobiorca sam decyduje o tym, czy będzie chciał wykonywać swoje zadania w niedziele, święta czy dodatkowe godziny. Pamiętajmy, że nie musi wówczas uzyskiwać do tego żadnego pozwolenia ze strony zleceniodawcy ani też informować go o pracy wykonywanej w takich dniach.
Przykład 1.
Piotr wykonuje swoją pracę w ramach umowy zlecenia zawartej na czas nieokreślony. Strony zobowiązania nie określiły ram czasowych, w których zleceniobiorca ma realizować swoje obowiązki. Co do zasady Piotr pracuje od wtorku do soboty w godzinach od 10.00 do 16.00, o czym wie jego zleceniodawca. Ze względu na wyjazd wakacyjny z rodziną Piotr zamierza zmienić swój grafik i pracować głównie w weekendy, tj. od piątku do niedzieli włącznie. Czy zleceniobiorca musi poinformować o tym zleceniodawcę?
Nie, ponieważ nie wynika to z zawartej umowy. Zleceniobiorca może więc dowolnie kształtować czas wykonywania swoich zadań.
Nadgodziny, a dokładniej zapłata za nadgodziny przy umowie zlecenia również nie podlega pod przepisy prawa pracy. W praktyce oznacza to więc, że również i ta kwestia jest regulowana wyłącznie ustaleniami umownymi. Zleceniodawca może zgodzić się na zapłatę za nadgodziny wypracowane przez zleceniobiorcę, ale wymaga to ustalenia wymiaru godzin wykonywanej umowy. To z kolei wiąże się z pewnym ryzykiem, tj. uznaniem, że dana umowa jest w rzeczywistości umową o pracę. Jeśli bowiem zleceniobiorca wykonuje swoje zadania w odgórnie ustalonym przedziale czasowym i to pod kierownictwem zleceniodawcy w wyznaczonym przez niego miejscu, to mamy wówczas do czynienia ze stosunkiem pracy, a nie stosunkiem cywilnoprawnym. Oczywiście, jeśli w ramach umowy zlecenia ustalone zostaną wyłącznie godziny pracy, ale nie będzie ona wykonywana pod kierownictwem, to nie mówimy tutaj o jakimkolwiek stosunku pracy.
Przykład 2.
Joanna pracuje na podstawie umowy zlecenia zawartej na czas nieokreślony. W kontrakcie strony wskazały, że zleceniobiorca ma wykonywać swoje obowiązki od poniedziałku do piątku przez 6 godzin dziennie. Zleceniodawca nie narzuca, w jakich przedziałach czasowych mają być wykonywane zlecone zadania i nie zostało to wprost uregulowane w podpisanej umowie. Strony nie określiły w żaden sposób prawa do wynagrodzenia zleceniobiorcy za przepracowane nadgodziny, tj. za pracę ponad podstawowy wymiar czasu pracy zleceniobiorcy. Joanna trzyma się ustalonych warunków, jednak przez 3 dni musiała poświęcić większą ilość czasu na wykonanie zleconych jej zadań. W efekcie przepracowała łącznie o 9 godzin więcej, niż miałoby to wynikać z pierwotnych ustaleń umownych. Czy ma prawo do wynagrodzenia za dodatkowe godziny swojej pracy?
Tak, ponieważ przepisy prawa cywilnego dają jej taką możliwość. Zgodnie z zawartą umową zlecenie było wykonywane odpłatnie, został zakreślony przedział czasowy realizacji obowiązków, a Joanna jest w stanie udokumentować pracę w dodatkowych godzinach. Zleceniodawca jest więc zobowiązany do zapłaty za nadgodziny.
Praca w niedziele i nadgodziny przy zleceniu - wynagrodzenie
Zgodnie z treścią art. 735 Kodeksu cywilnego, jeżeli ani z umowy, ani z okoliczności nie wynika, że przyjmujący zlecenie zobowiązał się wykonać je bez wynagrodzenia, za wykonanie zlecenia należy się wynagrodzenie. Jeżeli nie ma obowiązującej taryfy, a nie umówiono się na jego wysokość, należy się wynagrodzenie odpowiadające wykonanej pracy.
Wynagrodzenie jest w zasadzie podstawowym elementem pojawiającym się w umowach zlecenia. Rzadko kiedy takie kontrakty nie zawierają w sobie postanowień w tym zakresie. Należna płaca zleceniobiorcy może być określana w bardzo zróżnicowany sposób, przy czym najczęściej jest to stawka godzinowa, dniowa albo miesięczna. Zapisy odnoszące się do wynagrodzenia za pracę w niedziele, święta i pracę w nadgodzinach mogą znaleźć się w każdej umowie zlecenia. Zależy to tak naprawdę wyłącznie od woli stron zobowiązania, ponieważ ustawodawca nie zakazuje stosowania tego rodzaju postanowień umownych. Forma i wysokość wypłacanego wynagrodzenia również jest kształtowana przez zleceniodawcę i zleceniobiorcę. Stawki stosowane przy pracy w niedziele i w ramach nadgodzin mogą być więc identyczne, jak stawki wynagrodzenia za czynności wykonywane w ramach „zwykłych godzin zleceniobiorcy”, mogą też być dużo wyższe i stanowić formę rekompensaty za realizację czynności w wyjątkowych okresach.
Praca w niedziele i nadgodziny na podstawie umowy zlecenia nie musi w każdym przypadku oznaczać prawa do dodatkowego wynagrodzenia dla zleceniobiorcy, tj. wynagrodzenia przewyższającego jego standardową wysokość. Strony zobowiązania mogą bowiem ustalić, że zleceniobiorca musi wykonywać swoje czynności właśnie w niedziele.
Przykład 3.
Ania i Michał podpisali umowę zlecenia na okres 6 miesięcy. W treści kontraktu strony wpisały, że zleceniobiorca będzie wykonywał swoje czynności co drugi dzień, a więc co jakiś czas także w wybrane niedziele w miesiącu. W umowie nie wskazano prawa do dodatkowego wynagrodzenia za pracę w niedziele. Czy w tym przypadku zleceniobiorca ma prawo do dodatku za pracę tego dnia?
Nie, ponieważ strony ustaliły grafik pracy uwzględniający możliwość wykonywania zleconych zadań także w niektóre niedziele w miesiącu. W praktyce oznacza to brak możliwości uzyskiwania dodatku do wynagrodzenia. Pensja zleceniobiorcy będzie stała.
Przykład 4.
Piotr i Paweł podpisali umowę zlecenia na czas nieokreślony. Zgodnie z ustaleniami Paweł będzie wykonywał swoje zadania od poniedziałku do piątku. Strony uzgodniły również, że ewentualna praca w niedziele i święta nie będzie wiązała się z prawem do dodatkowego wynagrodzenia na rzecz zleceniobiorcy. Ze względu na dużą liczbę zleconych zadań przez kilka niedziel w ciągu dwóch miesięcy Paweł musiał wykonywać zlecone zadania umowne, w przeciwnym wypadku nie zdążyłby z wykonaniem obowiązków i naruszyłby terminy w kontrakcie. Czy w związku z tym ma on prawo do dodatkowego wynagrodzenia za pracę w niedziele?
Nie, ponieważ taka możliwość została wyłączona w podpisanej umowie.
Podsumowanie
Umowa zlecenia może zawierać w sobie zapisy pozwalające na wykonywanie czynności w niedziele, święta i w ramach tzw. nadgodzin. Strony nie muszą jednak zgadzać się na dodatkowe wynagrodzenie za pracę w takich dniach. Jeśli umowa nie przewiduje w tym zakresie żadnych postanowień, należy wówczas przyjąć, że zleceniobiorca ma prawo do dodatkowego wynagrodzenia za wykonaną pracę zgodnie z zakresem i wartością zrealizowanych przez siebie czynności.