0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Czy pracodawcy można narzucić obowiązek zatrudnienia konkretnej osoby?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Wolny rynek niesie ze sobą wiele różnych korzyści zarówno dla pracownika, jak i pracodawcy. Z jednej strony każdy może wybrać sobie zatrudnienie w dowolnej firmie, z drugiej zaś przedsiębiorcy nie muszą przyjmować do pracy odgórnie wskazanych osób. Czy wolność zatrudnienia jest jednak całkowita, a może pracodawcy w niektórych branżach mają obowiązek zatrudnienia do pracy z góry wskazanych osób?

Zatrudnienie pracownika

Na chwilę obecną podejmowanie pracy w polskim systemie prawnym jest całkowicie dobrowolne. Żadna osoba nie może być przymuszana do pracy w żadnej formie i miejscu. Powyższe oczywiście oznacza, że bezrobotny nie będzie w stanie zarobić pieniędzy na swoje utrzymanie lub będzie to robił nielegalnie (praca na czarno). Nakaz pracy jest charakterystyczny dla systemów komunistycznych.

Pracodawcy również nie muszą obawiać się przymusu zatrudniania odgórnie wskazanych osób, przynajmniej pod względem formalnym. Obecne przepisy nie nakładają takich obowiązków na żadnych przedsiębiorców. Oczywiście różnego rodzaju układy i wpływy biznesowe mogą niejako wymuszać zatrudnianie konkretnych ludzi na określone stanowiska – dotyczy to często członków najbliższej rodziny pracodawcy lub jego znajomych.

Co ciekawe, nie istnieją żadne regulacje prawne, które zakazywałyby zatrudniania członków najbliższej rodziny. Pamiętajmy jednak, że tacy pracownicy podlegają pod przepisy prawa pracy na takich samych zasadach jak inni zatrudnieni niebędący rodziną pracodawcy.

Umowa o pracę a obowiązek zatrudnienia

Obowiązek zatrudnienia konkretnej osoby może być jednak rozpatrywany z punktu widzenia nawiązania stosunku pracy, a dokładniej poprzez uprzednie podpisanie umowy o pracę. Jeśli dojdzie do sfinalizowania takiego zobowiązania, tj. umowa o pracę zostanie podpisana przez obie strony, to pracodawca ma od tej chwili obowiązek zatrudnić osobę wskazaną w treści danej umowy. Pracownik ma zatem roszczenie polegające na umożliwieniu mu wykonania obowiązków, do których się zadeklarował. Pracodawca nie może więc odmówić pracy zatrudnionemu, jeśli umowa o pracę jest ważna i nie została skutecznie rozwiązana, a stosunek pracy nie został zakończony.

Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w trakcie okresu wypowiedzenia pracownik pozostaje do pełnej dyspozycji zatrudniającego. To z kolei oznacza, że pracodawca może podjąć decyzję o niedopuszczeniu do pracy danej osoby – może pozwolić jej na spędzanie okresu wypowiedzenia w domu bez konieczności realizowania obowiązków pracowniczych. Z ostrożności warto jednak zadbać, aby taka decyzja została wyrażona przez zatrudniającego na piśmie.

Przykład 1.

Pan Tomasz podpisał swoją pierwszą umowę o pracę w marcu 2022 roku, po tygodniu miał się stawić do firmy i zacząć wykonywać swoje obowiązki. Jego pracodawca w tym czasie znalazł jednak inną osobę na stanowisko, które objął pan Tomasz – zdaniem przełożonego była to osoba posiadająca znacznie większe doświadczenie i wiedzę niż zatrudniony pracownik. Pracodawca nie chce, aby pan Tomasz przychodził do pracy i dąży do tego, aby sam się z niej zwolnił – przełożony nie zamierza wypowiedzieć mu zawartej umowy. W tym celu nakazał stróżującemu pracownikowi, aby nie wpuszczał mężczyzny na teren zakładu pracy. Takie zachowanie jest sprzeczne z prawem, ponieważ pan Tomasz pozostaje w stosunku pracy i jest pełnoprawnym pracownikiem przedsiębiorstwa. Może on skutecznie żądać umożliwienia mu wejścia do przedsiębiorstwa, a gdyby to nie było możliwe, powinien skierować sprawę do sądu pracy.

Przykład 2.

Pani Iwona zatrudniła panią Katarzynę na stanowisku sekretarki w swojej firmie – ma ona zastąpić odchodzącą na emeryturę panią Ilonę. Panie podpisały ze sobą umowę na okres próbny, przy czym pani Katarzyna ma rozpocząć wykonywanie swoich obowiązków dopiero za miesiąc – w tym czasie pani Ilona kończy załatwianie formalności związanych z przyznaniem jej świadczenia emerytalnego. Po tygodniu od podpisania umowy z panią Katarzyną okazało się, że pani Ilona nie będzie mogła przejść na emeryturę, ponieważ brakuje jej 8 miesięcy okresów składkowych – w związku z tym poprosiła panią Iwonę, aby ta umożliwiła jej dalszą pracę w firmie. Szefowa zgodziła się na takie rozwiązanie, jednak musiała wypowiedzieć umowę o pracę pani Katarzynie (przedsiębiorstwo nie potrzebuje 2 sekretarek). W tym przypadku od pani Iwony zależy, czy w okresie wypowiedzenia dopuści panią Katarzynę do pracy w firmie, czy też pozwoli jej na pozostawanie w domu i zajmowanie się swoimi sprawami.

Obowiązek zatrudnienia w więzieniu

Większość osób uważa, że kwestia obowiązkowego zatrudniania danej osoby może pojawić się w związku z odbywaniem kary pozbawienia wolności. Teoretycznie osadzony powinien wykonywać pracę i zarabiać na swoje utrzymanie w zakładzie karnym. Tak naprawdę obowiązek pracy więźnia może powstać tylko na podstawie odpowiedniego wyroku sądowego. Innymi słowy, jeśli sąd skazujący sprawcę przestępstwa postanowi, że ma on wykonywać określone obowiązki pracownicze, to zakład pracy będzie musiał zgodzić się na zatrudnienie takiej osoby.

W zdecydowanej większości przypadków pracodawcami są tutaj zakłady karne, dużo rzadziej podmioty zewnętrzne. Zgodnie z treścią art. 121 Kodeksu karnego wykonawczego skazanemu zapewnia się w miarę możliwości świadczenie pracy. Skazanego zatrudnia się na podstawie skierowania do pracy albo umożliwia się skazanemu wykonywanie pracy zarobkowej w ramach:

  • umowy o pracę,
  • umowy zlecenia,
  • umowy o dzieło,
  • umowy o pracę nakładczą,
  • na innej podstawie prawnej.

Zatrudnienie skazanego następuje za zgodą i na warunkach określonych przez dyrektora zakładu karnego, zapewniających prawidłowy przebieg odbywania kary pozbawienia wolności.

Obowiązek zatrudnienia absolwenta

Czy pracodawcy mają obowiązek zatrudnienia absolwentów uczelni wyższych lub przyjmowania studentów na odpłatne praktyki? Tak, ale tylko wtedy, gdy wynika to z umowy zawartej z podmiotem kierującym do takiej pracy. Jeśli przedsiębiorstwo zobowiązało się do okresowego zatrudniania w firmie osób wskazanych przez władze uczelni wyższej, to pracodawca nie ma w zasadzie możliwości odmowy przyjęcia danej osoby na warunkach wskazanych w podpisanej umowie.

Sytuacja w omawianym przypadku jest podobna do tej, w której doszło już do podpisania umowy o pracę z szeregowym pracownikiem. W tej sytuacji zatrudniający nie musi jednak zawsze wiedzieć, kto dokładnie przyjdzie do jego firmy – o tym decyduje bowiem druga strona zawartej umowy.

Przedsiębiorcy nie mają obowiązku podpisywania umów o praktyki absolwenckie, nie muszą więc przyjmować żadnych studentów do pracy w swojej firmie. Nikt też nie może nakładać na nich takich obowiązków ani straszyć sankcjami za odmowę podpisania takiego zobowiązania. Warto także wspomnieć, że zobowiązanie się do przyjęcia studentów na praktyki nie zawsze musi wiązać się z prawem do wynagrodzenia dla młodej osoby. Praktyki tego rodzaju mogą być więc darmowe – każdorazowo decyduje o tym jednak treść zawartej umowy z uczelnią wyższą.

Podsumowanie

W systemie wolnej gospodarki rynkowej nie istnieje odgórny przymus pracy ani obowiązek zatrudnienia wskazanej osoby. Obowiązek ten powstaje jednak z chwilą zawarcia umowy o pracę – zatrudniający musi dopuścić do pracy przyjętego pracownika. Takie zobowiązanie istnieje również w przypadku podpisanej umowy o praktyki studenckie lub absolwenckie, a także w stosunku do więźniów, którzy wyrokiem sądu muszą być zatrudnieni i powinni wykonywać określone obowiązki.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów