0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Kara umowna zastrzeżona w umowie na wypadek niewykonania zobowiązania – czy można się od niej uchylić?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Kara umowna w swym wydźwięku oznacza coś negatywnego, negatywne skutki określonego działania lub zaniechania. Jest ona nakładana przez uprawnioną stronę wobec naruszenia określonych postanowień umowy przez drugą stronę. Czym jest kara umowna? Kto i kiedy może ją wprowadzić do umowy? Czy można się uchylić od nałożonej kary umownej? Odpowiedź poniżej.

Co to jest kara umowna? Jakie są dyrektywy jej określania?

Zgodnie z art. 483 § 1 Kodeksu cywilnego można zastrzec w umowie, że naprawienie szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego nastąpi przez zapłatę określonej sumy (kara umowna).

Kara umowna ma na celu wzmocnienie skuteczności więzi powstałej między stronami poprzez skłonienie strony zobowiązanej do ścisłego wypełnienia zobowiązania. Stanowi ona niejako gwarancję spełnienia świadczenia przez dłużnika. Kara umowna pełni funkcję kompensacyjną, symplifikacyjną, stymulacyjną oraz represyjną. Zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody.

Kara umowna a swoboda umów

W ramach swobody umów strony mogą ustalić, że dłużnik będzie zobowiązany do zapłaty określonej sumy pieniędzy z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, nawet wówczas, gdy niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania będzie następstwem okoliczności, za które z mocy ustawy nie ponosi odpowiedzialności. Jednocześnie należy zauważyć, że zastrzeżenie kary umownej na wypadek niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania nie zwalnia dłużnika z obowiązku jej zapłaty w razie wykazania, że wierzyciel nie poniósł szkody.

Sposób określenia kary umownej

Konieczną treścią ważnej klauzuli zastrzegającej karę umowną jest określenie sumy stanowiącej karę umowną w przypadku niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania niepieniężnego. Obiektywne oznaczenie kary nie musi polegać na sztywnym określeniu sumy pieniężnej stanowiącej karę umowną, lecz może nastąpić pośrednio przez wskazanie podstaw jej określenia w taki sposób, by zarówno strony umowy, jak i sąd rozpoznający spór między nimi byli w stanie obliczyć wysokość kary umownej.

Zastosowanie konstrukcji prawnej, zakładającej ustalenie w przyszłości podstawy naliczania kary umownej, nie jest zgodne z art. 483 § 1 w zw. z art. 58 § 1 kc.

Warto pamiętać o tym, że art. 483 § 1 kc określa minimalną treść klauzuli umownej zastrzegającej karę umowną, a granice kształtowania treści klauzuli wyznacza art. 3531 kc. Do koniecznych elementów ważnej klauzuli umownej kreującej obowiązek zapłaty kary umownej należy zaliczyć określenie zobowiązania (albo pojedynczego obowiązku), którego niewykonanie lub nienależyte wykonanie rodzi obowiązek zapłaty kary oraz określenie sumy pieniężnej mającej stanowić naprawienie szkody wynikającej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania (art. 483 § 1 kc). Strony umowy korzystają ze swobody w oznaczeniu sumy stanowiącej karę umowną (art. 3531 kc). Ich ustalenia muszą być jednak na tyle precyzyjne, aby umożliwiały obiektywne jej oznaczenie.

Przykład 1.

Pan Jan zawarł ze spółką umowę, w ramach której miała ona wykonać na jego rzecz ogrodzenie. Strony zastrzegły w umowie, że w przypadku niewykonania przez spółkę zobowiązania w terminie do 15 kwietnia 2024 roku będzie ona zobowiązana do zapłaty kary umownej w wysokości 10 000 zł. Czy tego typu zastrzeżenie będzie skuteczne?

Odpowiedź na powyższe pytanie jest twierdząca. Zobowiązanie spółki ma charakter niepieniężny, w związku z czym zastrzeżenie kary umownej w określonej kwotowo wysokości było możliwe.

Uchylenie się od zapłaty kary umownej w związku z niewykonaniem zobowiązania

Samo niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy nie rodzi automatycznego obowiązku zapłaty kary umownej. W tym przypadku należy brać pod uwagę ogół czynników, które przyczyniły się w danym stanie faktycznym do tego, że nie doszło do zrealizowania zobowiązania niepieniężnego lub doszło do jego zrealizowana, ale w sposób nienależyty (sprzeczny z umową).

Zgodnie z art. 484 § 2 kc, jeżeli zobowiązanie zostało w znacznej części wykonane, dłużnik może żądać zmniejszenia kary umownej; to samo dotyczy wypadku, gdy kara umowna jest rażąco wygórowana.

Miarkowanie kary umownej a orzecznictwo sądu

Jak wskazuje Sąd Najwyższy w wyroku z 19 stycznia 2024 roku (II CSKP 865/22): „Miarkowanie kary umownej stanowi wyraz tzw. prawa sędziowskiego, co implikuje, że sąd dysponuje pewnym zakresem uznania co do sposobu rozstrzygnięcia, a konkretnie co do tego, czy i w jakim zakresie żądanie miarkowania kary umownej zasługuje na uwzględnienie. Celem miarkowania kary umownej jest unikanie dysproporcji między wysokością zastrzeżonej kary umownej a godnym ochrony interesem wierzyciela. Katalog okoliczności mogących uzasadniać miarkowanie kary umownej ma otwarty charakter – zalicza się do nich nie tylko relację między wysokością należnej kary a szkodą albo odszkodowaniem należnym wierzycielowi na zasadach ogólnych, lecz także relację między wysokością należnej kary umownej a wartością przedmiotu umowy bądź wysokością należnego wynagrodzenia umownego; uwzględnieniu podlega ponadto charakter naruszonych postanowień umownych, długotrwałość i dolegliwość ich naruszenia oraz ewentualna korzyść czerpana przez dłużnika z tytułu naruszenia zobowiązania. Nie bez znaczenia jest również to, czy intencją stron było wykorzystanie z uzasadnionych przyczyn represyjnego celu kary. Jeżeli sąd decyduje się zmniejszyć uzgodnioną karę umowną, specyfika prawa sędziowskiego i nieostry charakter powołanych kryteriów sprawiają, że nie można oczekiwać, że uzasadnienie decyzji co do stopnia redukcji kary umownej zostanie oparte na precyzyjnych kalkulacjach lub obliczeniach poddających się każdorazowo pełnej obiektywizacji. Przeciwnie – w miarkowaniu kary umownej tkwi element uznania i oszacowania dokonywanego przez sąd. Aby uniknąć zarzutu arbitralności, uzasadnienie powinno jednak odnosić się do powołanych wyżej kryteriów i wyjaśniać, dlaczego kara umowna – po jej zredukowaniu – koresponduje z celami tej instytucji i nie pozostaje w nadmiernej dysproporcji do godnego ochrony interesu wierzyciela”.

Żądanie zmniejszenia kary umownej dotyczy dwóch rodzajów okoliczności. Pierwszą z nich jest fakt wykonania zobowiązania przed lub po powstaniu obowiązku zapłaty kary umownej w znacznej części, co oznacza, że interes wierzyciela w takim przypadku został w znacznej części zrealizowany (zabezpieczony).

Czy miarkowanie kary umownej może być zawsze stosowane?

Możliwość miarkowania kary umownej określona w art. 484 § 2 kc stanowi wyjątek od zasady pacta sunt servanda i od regulacji określonej w przepisach art. 3531 kc, art. 354 § 1 kc oraz od sformułowanej w art. 484 § 1 kc zasady, że w razie wyrządzenia wierzycielowi szkody przysługuje mu kara umowna w zastrzeżonej wysokości, bez względu na wysokość tej szkody. Nie może być więc to interpretowane rozszerzająco.

Ciężar wykazania podstaw miarkowania spoczywa na dłużniku, skoro zgodnie z art. 484 § 2 kc tylko on może żądać jej zmniejszenia w sytuacji, gdy jest wygórowana.

Dyrektywy miarkowania kary umownej 

Tym samym, jeżeli zobowiązanie zostało np. w znacznej części wykonane, to dłużnik może żądać miarkowania kary umownej, ponieważ część jego zobowiązania o charakterze niepieniężnym została wykonana. Wówczas sąd na podstawie własnego uznania i doświadczenia jest w stanie ocenić, czy wierzyciel (podmiot uprawniony do kary umownej) poniósł szkodę w związku z niewykonaniem zobowiązania. Na takiej podstawie sąd będzie mógł obniżyć wysokość kary umownej, jaka mogła być dochodzona przez wierzyciela od dłużnika.

Wyrok obniżający wysokość kary umownej ma charakter konstytutywny, ale jednocześnie wywołuje skutek ex tunc – od chwili, w której roszczenie o jej zapłatę stało się wymagalne, ewentualnie później, gdyby przesłanki miarkowania kary zaistniały już po tym, jak zobowiązanie do jej zapłaty stało się wymagalne.

Inną kwestią jest zaistnienie po podpisaniu umowy okoliczności, które w sposób trwały uniemożliwiły dłużnikowi wykonanie umowy (wykonanie zobowiązania o charakterze niepieniężnym). Tymi okolicznościami może być m.in. zaistnienie „siły wyższej”. Przez pojęcie „siły wyższej” należy rozumieć zdarzenie pochodzące z zewnątrz przedsiębiorstwa i niedające się przewidzieć. Można je podzielić na kilka grup:

  1. zdarzenia naturalne, takie jak powódź, silne opady deszczu, huragan;
  2. zdarzenia militarne, np. działania wojenne;
  3. zdarzenia związane z działaniem władzy publicznej np. wydanie aktu ograniczającego przemieszczanie się bądź wprowadzające istotne ograniczenia niezależne od stron umowy.

Jeżeli zaistnieje siła wyższa, która będzie miała wpływ na możliwość realizacji umowy, i finalnie doprowadzi do jej niewykonania przez dłużnika, wówczas dłużnik może uwolnić się od odpowiedzialności z tytułu zapłaty kary umownej, ponieważ mimo że chciał zrealizować umowę, to nie był w stanie z uwagi na okoliczności od niego niezależne.

Kolejną kwestią jest samo utrudnianie lub uniemożliwianie wykonania umowy przez wierzyciela. Jeżeli wierzyciel po zawarciu umowy uniemożliwia dłużnikowi realizację umowy, np. nie wpuszcza go na teren budowy celem wykonania tynków, a następnie nakłada na niego karę umowną za niewykonanie zobowiązania, dłużnik może się uchylić od tak nałożonej kary umownej.

Jednak w każdym wypadku ciężar udowodnienia ww. okoliczności znajduje się po stronie dłużnika jako podmiotu obciążonego kary umownej, ponieważ to on chce się uwolnić od odpowiedzialności.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów