Oczekiwanie na otrzymanie należności za wykonaną usługę lub dostarczony towar ma swoje granice. Cierpliwość wierzyciela zależy głównie od sytuacji, w której się znalazł. Jeżeli sam nie radzi sobie z dłużnikiem, to ma prawo przekazać prowadzenie sprawy firmie windykacyjnej, jak również sprzedać wierzytelność na giełdzie długów. Czy jednak możliwe przy tym jest ujawnienie danych dłużnika?
Upomnienia dłużnika i wezwania do zapłaty
Przedsiębiorca, któremu kontrahent zalega z płatnością ma prawo nawoływania kontrahenta do zapłaty przy użyciu SMS-ów, upomnień pisemnych czy listownych wezwań do zapłaty. W tym celu może używać danych wskazanych przez kontrahenta na fakturze bez konieczności uzyskiwania odrębnej zgody na wykorzystanie ich w celu ubiegania się swoich należności. Dochodzenie roszczeń z tytułu wykonanej w ramach prowadzonej działalności gospodarczej sprzedaży jest prawnie uzasadnionym celem.
Cesja wierzytelności
Kontrahent, który nie ma już siły dochodzić należnych mu pieniędzy od niewypłacalnego klienta może sprzedać dług. Co ważne, nie jest tu wymagana zgoda dłużnika.
Art. 509 Kodeksu cywilnego § 1 Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. § 2Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki. |
Sprzedaż długu następuje na podstawie przeniesienia wierzytelności (cesja wierzytelności) na innego nabywcę. W przypadku sprzedaży długu, dla której podstawę stanowi umowa przeniesienia wierzytelności, ujawnienie danych dłużnika uważa się za niezbędne w celu wykonania umowy. W związku z powyższym nie ma podstaw do stwierdzenia, iż w przypadku sprzedaży wierzytelności (do której dokonania nie jest potrzebna zgoda dłużnika) wskazując dłużnika dochodzi do naruszenia praw dotyczących ochrony danych osobowych.
“W przypadku oświadczenia woli zawarcia umowy sprzedaży wierzytelności bezsporne jest, że wierzytelność tę należy skonkretyzować. Dostateczne oznaczenie wierzytelności jest niezbędnym warunkiem, aby mogła ona stać się przedmiotem, którym można rozporządzić. Nie istnieje bowiem wierzytelność „sama dla siebie”, tj. w oderwaniu od stron: wierzyciel – dłużnik.” - uzasadnienie publikowane przez GIODO. |
Firma windykacyjna, która zakupiła dług w celu jego dalszej odsprzedaży ma prawo publikować dane dłużnika zawierające:
- imię,
- nazwisko,
- miejscowość zamieszkania.
Dane te są bowiem niezbędne do określenia danej wierzytelności.
Porady online
Prowadzisz firmę i masz pytania?
Skorzystaj z porad ekspertów Poradnika Przedsiębiorcy
Ujawnienie danych dłużnika firmie windykacyjnej
Nie zawsze wierzyciel odsprzedaje dług firmie windykacyjnej. Usługa podmiotu zajmującego się dochodzeniem należności może bowiem polegać na samej obsłudze nieuregulowanej należności. Wówczas wierzyciel w świetle ustawy o ochronie danych osobowych występujący jako administrator danych może powierzyć firmie windykacyjnej dane osobowe swoich dłużników i nie będzie karany za ujawnienie danych dłużnika.
Powierzenie zgodnie z art. 31 ustawy odbyć się powinno w drodze umowy zawartej na piśmie, która ma obowiązek określić przede wszystkim zakres danych i cel, w jakim będą wykorzystywane.
Powierzenie danych nie przenosi funkcji administratora danych z wierzyciela na firmę windykującą, a jedynie powoduje, że podmiot któremu udostępniono dane odpowiada za ich bezpieczeństwo oraz zobowiązuje się przetwarzać te dane wyłącznie w zakresie i w celu określonym w umowie powierzenia.
Podsumowując, dłużnicy, którzy zalegają z zapłatą należności wobec swoich kontrahentów muszą liczyć się z tym, że konsekwencją takiego postępowania może być ujawnienie ich danych osobowych (ujawnienie danych dłużnika), w szczególności w zakresie imienia i nazwiska m.in. w ogólnodostępnych bazach dłużników. Co istotne, nie będzie to wymagało ich osobistej zgody.