Zgodnie z ogólną zasadą prawa cywilnego roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu. W dużym uproszczeniu przedawnienie roszczenia oznacza, że po upływie określonego terminu nie mogą być skutecznie dochodzone przez wierzyciela. Zarówno wierzyciele, jak i dłużnicy powinni znać podstawowe zasady dotyczące tej instytucji i zasad jej funkcjonowania.
Przedawnienie roszczenia pozwala dłużnikowi na uniknięcie zobowiązania
Przedawnienie roszczenia jest regulowane przez przepisy Kodeksu cywilnego. Dotyczy wyłącznie tzw. roszczeń majątkowych, przez które należy rozumieć wszystkie roszczenia związane z interesami majątkowymi wierzyciela, zazwyczaj wyrażane w sumie pieniężnej. Przykładowo roszczeniem majątkowym będzie żądanie zapłaty kwoty wynikającej z faktury albo zapłaty zaległego wynagrodzenia za pracę. Dla porównania roszczeniami niemajątkowymi są na przykład roszczenia związane z ochroną dóbr osobistych, roszczenie o zniesienie współwłasności nieruchomości czy o ustalenie istnienia prawa lub stosunku prawnego w oparciu o przepis art. 189 Kodeksu postępowania cywilnego.
„§ 1. Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, roszczenia majątkowe ulegają przedawnieniu.
§ 2. Po upływie terminu przedawnienia ten, przeciwko komu przysługuje roszczenie, może uchylić się od jego zaspokojenia, chyba że zrzeka się korzystania z zarzutu przedawnienia. Jednakże zrzeczenie się zarzutu przedawnienia przed upływem terminu jest nieważne.
§ 2(1). Po upływie terminu przedawnienia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi”.
Instytucja przedawnienia roszczeń jest oparta na założeniu, że wierzyciel (czyli osoba, której przysługuje roszczenie względem dłużnika) powinien być zainteresowany wykorzystaniem swoich praw przeciwko dłużnikowi w określonym terminie. Po jego upływie dłużnik – w zależności od swojego wyboru – może uchylić się od zaspokojenia roszczenia wierzyciela.
Wbrew obiegowej opinii, przedawnione roszczenie (tj. roszczenie, względem którego termin przedawnienia już upłynął) nie wygasa ani nie przestaje istnieć. Nadal może zostać spełnione, jeśli dłużnik zrzeknie się zarzutu przedawnienia, na przykład dobrowolnie płacąc żądaną kwotę albo uznając powództwo wytoczone przez wierzyciela.
Dłużnik (za wyjątkiem konsumentów, o czym poniżej) musi podnieść zarzut przedawnienia w toku postępowania sądowego. Sąd nie bada z urzędu, czy roszczenie jest przedawnione – czyni to wyłącznie na zarzut uczyniony przez pozwanego. Jeśli dłużnik skutecznie podniesie ten zarzut, wówczas powództwo powoda zostanie przez sąd oddalone, a dłużnik, wygrywając proces, uzyska prawo do zwrotu poniesionych przez niego kosztów sądowych.
Ile wynosi termin przedawnienia?
Terminy przedawnienia roszczenia są różne dla różnych rodzajów roszczeń. Podstawowy wynosi sześć lat. W odniesieniu do dwóch kategorii roszczeń – okresowych i związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – termin ten został skrócony do trzech lat
Przez roszczenia okresowe należy rozumieć takie, które mają charakter powtarzalny i dotyczą konkretnego okresu (tygodnia, miesiąca, roku itp.). Typowym przykładem jest roszczenie o zapłatę czynszu.
Roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej oznaczają wszystkie roszczenia dotyczące przedsiębiorstwa. W tym przypadku zdarzenie powodujące jego powstanie nie ma znaczenia, liczy się wyłącznie jego związek z prowadzoną działalnością gospodarczą – „dla kwalifikacji roszczenia jako związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej w rozumieniu art. 118 k.c. nie ma znaczenia prawny charakter leżącego u jego podstaw zdarzenia – może ono być czynnością prawną, czynem niedozwolonym, lub jakimkolwiek innym zdarzeniem, nie wyłączając bezpodstawnego wzbogacenia czy korzystania z cudzej rzeczy bez podstawy prawnej – lecz jego związek z działalnością gospodarczą” (wyrok Sądu Najwyższego z 22 września 2005 r., wydany w sprawie o sygn. IV CK 105/05).
W przypadku roszczeń okresowych i roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej termin przedawnienia wynosi trzy lata.
W niektórych przypadkach terminy przedawnienia roszczeń mogą różnić się od wskazanych powyżej i wynikać z przepisów szczególnych (np. dotyczących konkretnego rodzaju umowy).
Warto pamiętać, że terminy przedawnienia narzucone zostały ustawowo – nie można ich wydłużać ani skracać, co oznacza, że strony nie mogą postanowić w umowie o zastosowaniu innej daty, w której występuje przedawnienie roszczenia.
Bieg przedawnienia rozpoczyna swój początek w momencie, w którym roszczenie stało się wymagalne, tj. mogło być dochodzone przed sądem.
Przykład 1.
Jan Kowalski zawarł umowę o wykonanie szafy pod zabudowę. Zgodnie z nią usługa miała zostać wykonana 1 lipca 2019 r. Mimo wielu prób kontaktu zlecenie nigdy nie zostało wykonane.
Umowa miała charakter umowy o dzieło i w jej przypadku zastosowanie mają przepisy szczególne dotyczące umowy o dzieło – zgodnie z przepisem art. 646 kc termin przedawnienia w przypadku umowy o dzieło wynosi dwa lata i jest liczony od daty oddania dzieła albo od daty, w której dzieło miało zostać oddane. W opisanym przykładzie termin przedawnienia rozpocznie swój bieg od 2 lipca 2019 r. i będzie wynosił dwa lata – w tym czasie Jan Kowalski będzie mógł dochodzić swoich praw.
Jeżeli roszczenie jest stwierdzone:
-
prawomocnym orzeczeniem sądu;
-
prawomocnym orzeczeniem innego organu powołanego do rozpoznawania spraw danego rodzaju;
-
orzeczeniem sądu polubownego;
-
ugodą zawartą przed sądem;
-
ugodą zawartą przed sądem polubownym;
-
ugodą zawartą przed mediatorem i zatwierdzoną przez sąd,
wówczas roszczenie przedawnia się z upływem 6 lat. W przypadku roszczeń okresowych, roszczenie o świadczenie należne w przyszłości przedawnia się z upływem trzech lat.
Przykład 2.
Jan Kowalski dochodził od swojego kontrahenta zapłaty kwoty wynikającej z wystawionej faktury. Wyrok w sprawie został wydany 2 września 2019 r., a nieuczciwy kontrahent nie złożył wniosku o wydanie uzasadnienia i nie wniósł apelacji. Wydany wyrok uprawomocnił się po 21 dniach od jego wydania, tj. 24 września 2019 r. Jan Kowalski ma sześć lat, liczonych od dnia następnego po wydaniu wyroku, na dochodzenie roszczenia stwierdzonego orzeczeniem.
Przedawnienie roszczenia w przypadku konsumentów
Jak wspomniano powyżej, jedną z podstawowych zasad dotyczących przedawnienia jest konieczność podniesienia zarzutu przedawnienia roszczenia przez pozwanego. Dłużnik nie uzyskuje ochrony wynikającej z instytucji przedawnienia automatycznie, z mocy prawa – jeśli chce z niej skorzystać, musi zwrócić uwagę sądu w toku procesu na fakt, że roszczenie jest przedawnione i nie może być już skutecznie dochodzone przez powoda.
W myśl przepisów Kodeksu cywilnego opisana zasada doznaje jednego poważnego ograniczenia – zgodnie z treścią przepisu art. 117 § 2(1) kc po upływie terminu, w którym występuje przedawnienie roszczenia nie można domagać się zaspokojenia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi. W przypadku postępowania wytoczonego przez przedsiębiorcę konsumentowi (np. w toku sprawy o zapłatę za sprzedany konsumentowi produkt) sąd z urzędu sprawdzi, czy termin przedawnienia już nie upłynął.
„W wyjątkowych przypadkach sąd może, po rozważeniu interesów stron, nie uwzględnić upływu terminu przedawnienia roszczenia przysługującego przeciwko konsumentowi, jeżeli wymagają tego względy słuszności”.
Jednocześnie w wyjątkowych przypadkach sąd może zignorować upływ terminu, w którym miało miejsce przedawnienie roszczenia, jeśli jest to konieczne z uwagi na względy słuszności (np. rażącą dysproporcję w interesach stron). Chcąc skorzystać z tego uprawnienia, sąd powinien rozważyć:
-
interesy stron;
-
długość terminu przedawnienia;
-
długość okresu od upływu terminu przedawnienia do chwili dochodzenia roszczenia;
-
charakter okoliczności, które spowodowały niedochodzenie roszczenia przez uprawnionego, w tym wpływ zachowania konsumenta na opóźnienie wierzyciela w dochodzeniu roszczenia.