0 0
dni
0 0
godz
0 0
min
0 0
sek

Kryptowaluta jako wkład do spółki - czy jest to możliwe?

Nasz ekspert:
Artykuły autora

Wielkość tekstu:

Wkłady do spółki pełnią istotną funkcję, jeśli chodzi o praktyczne funkcjonowanie takiego podmiotu w obrocie prawno-gospodarczym. Kodeks spółek handlowych wskazuje, co dokładnie może być przedmiotem takiego wkładu, ale czy kryptowaluta jako wkład do spółki to dopuszczalna sytuacja?

Czym jest wkład spółki?

Wkłady do spółek prawa handlowego przybierają zazwyczaj formę pieniężną – gotówkową wnoszoną bezpośrednio do kasy spółki albo bezgotówkową pod postacią przelewu na określoną kwotę. Ustawodawca pozwala, aby wkłady przyjmowały także charakter niepieniężny, np. pod postacią pracy wniesionej do spółki przez jej wspólnika albo świadczonych usług. Pamiętajmy jednak, że tego rodzaju wkłady nie mogą pojawiać się we wszystkich spółkach regulowanych przez Kodeks spółek handlowych. Zgodnie bowiem z treścią art. 14 §1 ksh przedmiotem wkładu niepieniężnego do spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, spółki akcyjnej albo przeznaczonego na kapitał akcyjny prostej spółki akcyjnej nie może być prawo niezbywalne lub świadczenie pracy bądź usług.

Wyrok WSA w Warszawie z 13 czerwca 2018 roku (sygn. akt III SA/Wa 2597/17):

„Wkład pieniężny to określona liczba znaków pieniężnych wnoszonych w gotówce albo też w formie transferu pieniądza bankowego czy pocztowego. Wkłady powinny być wnoszone w walucie polskiej (podobnie jak na walutę polską przelicza się wkłady niepieniężne). Wnoszenie wkładów pieniężnych odbywa się poprzez wpłatę na rachunek bankowy lub do kasy spółki. Wspólnik przenosi na spółkę własność odpowiedniej ilości znaków pieniężnych i oddaje je jej w posiadanie. Wkładem niepieniężnym, czyli aportem, jest z kolei prawo, które ma określoną wartość majątkową, jest realne, może być wydzielone z majątku wspólnika i może być przeniesione na spółkę w celu pokrycia wartości udziałów przysługujących wspólnikowi, które łącznie z wkładami innych utworzą kapitał zakładowy. Należy wskazać na następujące kryteria zdolności aportowej: możliwość określenia wartości majątkowej prawa, możliwość wyceny i umieszczenia go w bilansie (zdolność bilansowa), zbywalność prawa, możliwość ustanowienia prawa, zdolność poddania egzekucji. Ten ostatni element stał się jednym z istotniejszych, przede wszystkim ze względu na wymienione w art. 14 § 1 Kodeksu spółek handlowych negatywne kryteria uznania za aport. Na podstawie tego przepisu nie mogą być aportem: prawa niezbywalne, świadczenie pracy lub usług. Możemy przyjąć, że aportem w spółce mogą być prawa rzeczowe, prawa obligacyjne, prawa majątkowe na dobrach niematerialnych. Wśród praw rzeczowych możemy wyróżnić: własność przedsiębiorstwa, jednakże niedopuszczalne jest wniesienie przez spółdzielnię do spółki z o.o. wkładu niepieniężnego w postaci jej przedsiębiorstwa (art. 55 KC), jeśli wyłącza to prowadzenie przez spółdzielnię statutowej działalności gospodarczej) lub jego zorganizowanej części, własność rzeczy ruchomych, własność rzeczy nieruchomych, udział we współwłasności w częściach ułamkowych lub łącznej, użytkowanie wieczyste. Wśród praw obligacyjnych możemy wyróżnić: udziały, akcje, obligacje, wierzytelności wspólnika, w szczególności możliwa jest konwersja wierzytelności wspólnika z tytułu pożyczki udzielonej spółce kapitałowej w przypadku ogłoszenia jej upadłości w terminie 2 lat od dnia zawarcia umowy pożyczki (art. 14 § 3 Kodeksu spółek handlowych)”.

Kryptowaluta jako wkład do spółki

Wraz z rozwojem nowych technologii oraz bankowości internetowej pieniądze przybierają już nie tylko postać materialną w formie gotówki, ale także niefizyczną pod postacią zapisów elektronicznych. Dotyczy to także kryptowalut. Zgodnie z art. 2 ust. 2 pkt 26 Ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu za walutę wirtualną uznaje się cyfrowe odwzorowanie wartości, które nie jest:

  • prawnym środkiem płatniczym emitowanym przez NBP, zagraniczne banki centralne lub inne organy administracji publicznej;
  • międzynarodową jednostką rozrachunkową ustanawianą przez organizację międzynarodową i akceptowaną przez poszczególne kraje należące do tej organizacji lub z nią współpracujące;
  • pieniądzem elektronicznym w rozumieniu Ustawy z dnia 19 sierpnia 2011 roku o usługach płatniczych;
  • instrumentem finansowym w rozumieniu Ustawy z dnia 29 lipca 2005 roku o obrocie instrumentami finansowymi;
  • wekslem lub czekiem

– oraz jest wymienialne w obrocie gospodarczym na prawne środki płatnicze i akceptowane jako środek wymiany, a także może być elektronicznie przechowywane lub przeniesione albo może być przedmiotem handlu elektronicznego.

W świetle polskiego prawa kryptowaluty nie są więc takimi pieniędzmi elektronicznymi jak te wykorzystywane przez nas w codziennych płatnościach dokonywanych przez bankowość mobilną albo elektroniczną. Tego rodzaju waluty nie są na chwilę obecną oficjalnym środkiem płatniczym państwowego systemu walutowego w Polsce, choć warto zaznaczyć, że mogą spełniać funkcję szczególnego narzędzia pomiaru wartości – np. podczas procesu wymiany kryptowaluty na złotówki, euro lub dolary.

Powyższa definicja waluty wirtualnej przesądza o tym, że nie może ona być przedmiotem wkładu do żadnej spółki prawa handlowego, a także do spółki cywilnej. Bez względu na wartość danej kryptowaluty lub uznawanie jej przez zagraniczne ustawodawstwo albo kontrahentów spółki tego rodzaju pieniądze nie mogą być wkładami w polskich spółkach. Powyższa reguła znajduje potwierdzenie także w przepisach Ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 roku o Narodowym Banku Polskim, zgodnie z którymi bank ten jest wyłącznym emitentem znaków pieniężnych, które są prawnymi środkami płatniczymi na obszarze Polski. Skoro więc NBP nie emituje kryptowalut, to nie możemy uznać ich za prawny środek płatniczy w naszym kraju, a co za tym idzie, nie może on być wkładem o charakterze pieniężnym do żadnej spółki.

Przykład 1.

Spółka z o.o. w ramach swojej działalności operuje kilkoma kryptowalutami. Jej kontrahenci wyrazili zgodę na regulowanie wzajemnych zobowiązań finansowych przy wykorzystaniu wirtualnych pieniędzy, czasami są one jednak opłacane w złotówkach (głównie poprzez przelewy elektroniczne). Jeden z kontrahentów spółki z o.o. zamierza do niej przystąpić w charakterze wspólnika i zaproponował wniesienie wkładu pod postacią kilku tysięcy kryptowalut, co miałoby odpowiadać kwocie 20 000 zł. Władze spółki wyraziły zgodę na taki wkład – czy jest on jednak dopuszczalny?

Nie, ponieważ zgoda zarówno wspólnika, jak i samej spółki nie ma tutaj znaczenia. Kryptowaluty nie są w Polsce uznawane za znaki pieniężne, środki płatnicze ani pieniądz elektroniczny. Wspólnik będzie musiał wnieść do spółki wkład pieniężny pod postacią oficjalnie zarejestrowanej i obowiązującej waluty, np. w formie 20 000 zł.

Kryptowaluta jako wkład niepieniężny do spółki

Wiemy już, że żadna kryptowaluta nie może być przedmiotem wkładu do żadnej spółki podlegającej polskim przepisom. Jednak co, jeśli spojrzymy na nią od strony wkładu niepieniężnego? Ksh dopuszcza tego rodzaju wkłady, choć niekiedy w pewnych ograniczeniach. Teoretycznie kryptowaluta mogłaby być takim wkładem, ponieważ ma określoną wartość, którą można odnieść do oficjalnie obowiązujących walut w Polsce i na świecie. Przy jej pomocy można także dokonywać różnych transakcji związanych z funkcjonowaniem danej spółki na rynku. Teoretycznie możliwe jest przyznanie kryptowalutom zdolności aportowej, co pozwalałoby nam uznać je za wkłady do spółek o charakterze niepieniężnym. Dla przypomnienia o zdolności aportowej potencjalnego wkładu mówimy, gdy spełni on 4 warunki:

  1. można go oznaczyć, wycenić i umieścić w bilansie spółki jako aktywa;
  2. wspólnik wnoszący dany wkład może nim dysponować, np. zbyć go lub obciążyć;
  3. wkład jest faktycznie i prawnie dostępny dla spółki (tj. może ona z niego korzystać np. przy wykonywaniu umów z kontrahentami);
  4. wkład może wejść do masy upadłości lub likwidacji spółki.

W praktyce wszystkie powyższe warunki można z łatwością przypisać do każdej kryptowaluty, co powoduje, że mogą one być wykorzystywane jako aporty w spółkach prawa handlowego, w tym w spółkach z o.o. oraz spółkach akcyjnych. W praktyce do tej kwestii podchodzi się jednak z dużą rezerwą. Prawnicy podkreślają, że uznanie kryptowaluty za wkład o charakterze niepieniężnym musi być zawsze odnoszone do specyfiki danej spółki. Dotyczy to w szczególności trzeciego aspektu zdolności aportowej, a więc praktycznego i formalnego wykorzystywania wirtualnego pieniądza przez spółkę. Jeśli rzeczywiście będzie ona korzystała z kryptowaluty w ramach swoich zobowiązań umownych, to powinniśmy uznać ją za skuteczny i legalny wkład, choć oczywiście o charakterze niepieniężnym.

Kryptowaluty mają zdolność bilansową i można je umieszczać po stronie aktywów w spółce. Bez problemu potrafimy je identyfikować i ustalać ich dokładną wartość, która oczywiście może być zmienna. Problem pojawia się jednak w ocenie przydatności kryptowalut do tworzenia masy upadłości lub masy likwidacyjnej spółki. Wirtualny pieniądz jest trudny także w przypadku egzekucji – jak bowiem przekazać określoną kwotę wierzycielowi, który żąda uregulowania zobowiązania w złotówkach? Organy egzekucyjne i sądy nie są przygotowane na tego rodzaju operacje. Kłopoty mogą sprawiać również spore i częste wahania kursów kryptowalut. Z drugiej strony doktryna postuluje, aby uznawać je za wkłady niepieniężne, które można wnosić do wszystkich spółek.

Podsumowując, w świetle obowiązujących przepisów kryptowaluty nie mogą być wkładami o charakterze pieniężnym do żadnej z polskich spółek – bez względu na ich rodzaj i wartość. Wirtualne pieniądze mogą być jednak aportami, a więc wkładami o charakterze niepieniężnym pod warunkiem, że spółka może z nich korzystać w swojej biznesowej praktyce. Kryptowaluty jako wkład do spółki powinny być rozpatrywane raczej pod kątem spółek z branży nowych technologii niż zwykłych spółek prawa handlowego, które nie zajmują się tego rodzaju działalnością.

Artykuły
Brak wyników.
Więcej artykułów
Wzory
Brak wyników.
Więcej wzorów