Czas pracy kadry kierowniczej i pozostałych pracowników jest regulowany przez Kodeks pracy. Nie jest jednak tożsamy i istnieje kilka ważnych różnic. Często pracodawcy mylnie interpretują przepisy i zaliczają do kierowników osoby, które w świetle przepisów kp wcale do tej grupy nie należą.
Czas pracy kadry kierowniczej – kto się do niej zalicza?
Jeżeli zasady rozliczania czasu pracy kadry kierowniczej różnią się od czasu pracy pozostałych pracowników, pierwszą kwestią jest odpowiedź na pytanie – kogo obowiązuje czas pracy kadry kierowniczej i kto się do niej zalicza?
Zasadniczo dzieli się ona na dwie grupy:
-
pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy – dyrektor, jego zastępca i główny księgowy;
-
kierownicy wyodrębnionych jednostek organizacyjnych.
Problematyczne wydaje się ustalenie, który kierownik jest kierownikiem wyodrębnionej komórki organizacyjnej. Nie można się oprzeć jedynie na samej nazwie stanowiska pracy, co podkreślił w swoim wyroku Sąd Najwyższy 13 stycznia 2005 r. (II PK 114/04, OSNP 2005/16/245), lecz na faktycznej funkcji pełnionej przez pracownika – której zasadniczym elementem musi być kierowanie ludźmi.
W sytuacji, gdy dana osoba spełnia warunki, by można ją zaliczyć do kadry kierowniczej, należy wobec niej stosować trochę inne reguły dotyczące jej czasu pracy. Różnią się one jednak w zależności od tego, której z grup dotyczą.
Brak odpoczynku dobowego i tygodniowego bez żadnych konsekwencji?
Obowiązkiem pracodawcy jest zapewnienie pracownikom odpowiednio długiego czasu na regenerację sił. W każdej dobie musi to być 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku, a w każdym tygodniu musi to być co najmniej 35 godzin.
Czasami może być to zatem trudne do zrealizowania. Jednak przepis ten nie dotyczy kadry zarządzającej w imieniu pracodawcy zakładem pracy, której praca w szczególny sposób polega na zapewnieniu prawidłowego funkcjonowania firmy.
Jednak w razie zaistnienia sytuacji, która może mieć jedynie charakter wyjątkowy, awaryjny kierownik wyodrębnionej jednostki, któremu pracodawca nie zapewnił 11-godzinnego odpoczynku dobowego lub 35-godzinnego odpoczynku tygodniowego, powinien mieć zapewniony równoważny okres odpoczynku.
Przypomnijmy, że tydzień w rozumieniu Kodeksu pracy nie pokrywa się z tygodniem oznaczającym 7 dni od poniedziałku do niedzieli. Dla celów rozliczania czasu pracy tydzień oznacza 7 kolejnych dni od pierwszego dnia okresu rozliczeniowego. W styczniu 2019 roku tydzień rozliczeniowy zaczął się we wtorek 1 stycznia i trwał do poniedziałku 7 stycznia. Podobnie kolejne tygodnie, aż do końca okresu rozliczeniowego
Przykład 1.
Kierownik działu promocji, który przygotowywał stoisko targowe, pracował przez 6 dni z rzędu – od wtorku do niedzieli. Mimo że później otrzymał poniedziałek i wtorek wolny, doszło do złamania przepisów o czasie pracy. Jego czas pracy przedstawiał się następująco:
-
poniedziałek, 7 stycznia: praca 8–16
-
wtorek, 8 stycznia: praca 8–16
-
środa, 9 stycznia: praca 8–16
-
czwartek, 10 stycznia: praca 8–16
-
piątek, 11 stycznia: praca 8–16
-
sobota, 12 stycznia: praca 8–16
-
niedziela, 13 stycznia: praca 8–16
-
poniedziałek, 14 stycznia: wolne
-
wtorek, 15 stycznia: wolne
Taki rozkład czasu powoduje, że mimo udzielenia pracownikowi dwóch dni wolnego w poniedziałek i wtorek zasada 35-godzinnego odpoczynku tygodniowego nie została zachowana. Nowy tydzień rozliczeniowy zaczął się we wtorek o godzinie 0.00, co powoduje, że pracownik ma zapewnione jedynie 32 godziny: w niedzielę od 16.00 do 24.00, czyli 8 godzin, 14 stycznia 24 godziny, co łącznie daje 32 godzin, gdyż wtorek 15 stycznia należy już do kolejnego tygodnia rozliczeniowego.
Czas pracy kadry kierowniczej a nadgodziny
Kwestię nadgodzin kadry kierowniczej określa wprost art. 151.4 § 1 i § 2 Kodeksu pracy, który wskazuje, że: „Pracownicy zarządzający w imieniu pracodawcy zakładem pracy i kierownicy wyodrębnionych komórek organizacyjnych wykonują, w razie konieczności, pracę poza normalnymi godzinami pracy bez prawa do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych (...)”.
Wyjątkiem jest jednak praca kierowników wyodrębnionych jednostek organizacyjnych w niedzielę i święta. W tych okolicznościach kierownikom „przysługuje prawo do wynagrodzenia oraz dodatku z tytułu pracy w godzinach nadliczbowych w wysokości określonej w art. 151 1 § 1, jeżeli w zamian za pracę w takim dniu nie otrzymali innego dnia wolnego od pracy”.
Należy przy tym pamiętać, że w razie sporu o nadgodziny pracodawca będzie musiał wykazać, że miały one tylko wyjątkowy charakter, a nie wynikały np. ze złej organizacji pracy i zbyt wielu obowiązków kierowników jednostek organizacyjnych. Gdy praca ponad normę okaże się regułą, pracodawca może zostać zobowiązany do zapłaty należnych nadgodzin, o ile pracownik wystąpiłby z takim roszczeniem do Sądu Pracy.