Wszczęcie egzekucji komorniczej to ogromny problem dla dłużnika. Komornik może np. poinformować jego kontrahentów o kłopotach finansowych firmy. Czy warto „dogadać się” z dłużnikiem i uprościć przebieg postępowania? Przeczytaj, jakie są koszty egzekwowania wierzytelności z pominięciem komornika i kto za to płaci.
Koszty egzekwowania wierzytelności z pominięciem komornika – ile to kosztuje?
Jeśli dłużnik spłacił całkowicie lub częściowo zadłużenie bezpośrednio wierzycielowi, to wierzyciel powinien złożyć wniosek o umorzenie egzekucji komorniczej. Gdy wykaże, że złożył taki wniosek, to koszty komornicze obciążają dłużnika i wynoszą:
- 10% (kwota nie mniejsza niż 200 zł), gdy dłużnik spłaci zobowiązania wierzycielowi po upływie miesiąca, licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o wszczęciu postępowania egzekucyjnego,
- 5% (kwota nie mniejsza niż 200 zł), gdy dłużnik spłaci zobowiązanie wierzycielowi w ciągu miesiąca, licząc od dnia otrzymania przez dłużnika zawiadomienia o wszczęciu egzekucji komorniczej.
Kiedy koszty ponosi wierzyciel?
Koszty komornicze spadają na wierzyciela, jeśli:
- wskaże we wniosku o wszczęcie egzekucji osobę, która nie jest dłużnikiem,
- wierzyciel swoją bezczynnością sprawi, że postępowanie zostanie umorzone, np. nie poda brakujących danych dłużnika,
- niecelowo doprowadzi do wszczęcia postępowania egzekucyjnego,
- wierzyciel nie wykaże we wniosku o umorzenie egzekucji, że dokument ten ma związek z zawarciem porozumienia z dłużnikiem lub otrzymaniem środków od niego w ramach spłaty długu.
Ugoda z wierzycielem – komu się opłaca?
Zadaniem komornika jest efektywne uzyskanie całej kwoty zadłużenia i przekazanie jej wierzycielowi. Pobiera on jednak opłatę od tych czynności oraz podejmuje działania, które mają na celu ściągnięcie należności, lecz realnie mogą zaszkodzić dłużnikowi np. gdy prowadzi on firmę, komornik może poinformować jego kontrahentów o prowadzonej egzekucji komorniczej, zająć rachunek bankowy, samochód, maszyny stanowiące wyposażenie firmy. Kontrahenci się wycofują, a dłużnik nie ma szans na utrzymanie firmy.
Wynika z tego, że podpisanie ugody z wierzycielem jest przede wszystkim korzystne dla dłużnika, ponieważ wpłaca on bezpośrednio wierzycielowi środki na poczet spłaty długu. Wierzyciel powinien poinformować o tym fakcie komornika oraz złożyć wniosek o umorzenie egzekucji (w części – gdy wpłata była częściowa, w całości – gdy dłużnik spłacił cały dług). Wszystkie koszty egzekwowania wierzytelności z pominięciem komornika spadają na dłużnika, jeśli wierzyciel spełni wyżej wymienione warunki (przedstawi wniosek o umorzenie).
Ugoda po wszczęciu egzekucji – ile i kogo to kosztuje?
Jeśli proces egzekucji już został rozpoczęty, a komornik podjął już pierwsze działania, by odzyskać zadłużenie, to dalej możliwe jest zawarcie ugody między dłużnikiem a wierzycielem. W porozumieniu muszą zostać zawarte informacje o sposobie i terminie spłaty zadłużenia. W odpowiedzi na zawarte porozumienie wierzyciel składa wniosek o umorzenie prowadzonej egzekucji.
Choć komornik nie zdążył jeszcze w prowadzonym postępowaniu wyegzekwować żadnych pieniędzy i tak należy mu się opłata w wysokości:
- 5% z pozostałych do wyegzekwowania kwot, jeżeli zawarcie porozumienia dłużnik-wierzyciel nastąpiło do miesiąca od daty otrzymania przez dłużnika zawiadomienia o rozpoczęciu egzekucji,
- 10% z pozostałych do wyegzekwowania kwot w przypadku, gdy porozumienie dłużnik-wierzyciel zostało podpisane po miesiącu od daty doręczenia dłużnikowi zawiadomienia o rozpoczęciu postępowania egzekucyjnego.
Wyżej wymienione opłaty obciążają dłużnika, jeżeli wierzyciel wykaże, że złożył wniosek o umorzeniu egzekucji ze względu na porozumienie z dłużnikiem. Jeżeli wierzyciel tego nie zrobi, to koszty komornicze będzie musiał zapłacić sam.