Choć zgodnie z ostatnimi doniesieniami medialnymi projekt ustawy o jawności życia publicznego nadal znajduje się na etapie przygotowań, instytucja sygnalisty, która została unormowana w projekcie ustawy, zyskuje na znaczeniu. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wdrożył specjalny program, którego celem jest ochrona sygnalistów i popularyzacja wiedzy o ich uprawnieniach.
Sygnalista – co to oznacza?
Instytucja sygnalisty, nazywanego również demaskatorem, oznacza osobę, która zawiadamia opinię publiczną (w tym również odpowiednie organy państwa) o wykrytych nieprawidłowościach i nieetycznych, nieuczciwych działaniach w miejscu pracy.
Pojęcie „sygnalisty” (ang. whistleblower) w dzisiejszym pozytywnym rozumieniu tego słowa zostało po raz pierwszy zastosowany w latach 70. XX wieku, choć termin ten wywodzi się z wieku XIX. W Polsce ochrona sygnalistów stanowi niewątpliwą nowość, jednakże w krajach anglosaskich (m.in. Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Nowa Zelandia, Australia, Kanada) instytucja ta ma ugruntowaną od lat pozycję. W państwach tych istnieją zazwyczaj specjalne jednostki rządowe, których celem jest ochrona sygnalistów i podejmowanie działań lobbingowych na ich rzecz.
Do tej pory osoby sygnalizujące o nieprawidłowościach w miejscu pracy nie były w żaden sposób chronione. Istotną zmianę miała przynieść za sobą ustawa o jawności życia publicznego, która zawiera również jednoznaczną definicję sygnalisty. Ustawa ta nie weszła jeszcze w życie, jednakże zastosowaną tam definicję można stosować pomocniczo.
„(...) osoba fizyczna lub przedsiębiorca, których współpraca z wymiarem sprawiedliwości polegająca na zgłoszeniu informacji o możliwości popełnienia przestępstwa przez podmiot, z którym jest związana umową o pracę, stosunkiem służbowym lub innym stosunkiem umownym może niekorzystnie wpłynąć na jej sytuację życiową, zawodową, materialną i której prokurator przyznał status sygnalisty”.
Projekt ustawy o ochronie życia publicznego zawiera również odrębny rozdział poświęcony zasadom i środkom jakie wymaga ochrona sygnalistów. Zgodnie z jego postanowieniami, nie każdy sygnalista będzie podlegał ochronie – aby osoba zawiadamiająca o nieprawidłowościach mogła skorzystać ze środków przewidzianych ustawą, musi uzyskać formalny status sygnalisty w wyniku postanowienia wydanego przez prokuratora prowadzącego sprawę. Procedura uzyskania ochrony zgodnie z ustawą będzie wyglądała następująco:
-
złożenie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa,
-
przesłuchanie sygnalisty przez prokuratora,
-
wydanie postanowienia o nadaniu statusu sygnalisty.
Zgodnie z zapisami projektu ustawy instytucja sygnalisty będzie dotyczyła wyłącznie przestępstw określonych wyczerpująco w przepisie art. 61 ustawy (m.in. przestępstwo oszustwa). Podstawowym środkiem ochrony, jaki wiąże się z wydaniem postanowienia o nadaniu statusu sygnalisty, będzie niemożliwość rozwiązania z sygnalistą stosunku pracy oraz niemożliwość zmiany warunków umowy o pracę na mniej korzystne.
Warto przypomnieć w tym miejscu, że zgodnie z przepisem art. 53 ustawy z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu prania pieniędzy i finansowaniu terroryzmu instytucje obowiązane (do których należą m.in. przedsiębiorcy, którzy dokonują płatności lub przyjmują ją w gotówce w kwocie przekraczającej 10 000,00 euro) mają obowiązek opracowania i wdrożenia procedur anonimowego zgłaszania przez pracowników lub inne osoby wykonujące czynności na rzecz przedsiębiorcy rzeczywistych lub potencjalnych naruszeń przepisów z zakresu działania ustawy. Ustawa o przeciwdziałaniu prania pieniędzy i finansowania terroryzmu nie posługuje się wprawdzie pojęciem sygnalisty, jednakże oczywistym jest, że intencją ustawodawcy było właśnie jego wprowadzenie. Zgodnie z zapisami ustawy, procedura ochrony sygnalistów musi uwzględniać:
-
sposób dokonywania i odbierania zgłoszeń, w tym osobę obowiązaną do ich odbierania;
-
sposób ochrony sygnalistów;
-
sposób ochrony danych osobowych sygnalistów;
-
rodzaj i charakter działań następczych, następujących po odebraniu zgłoszenia, w tym terminy załatwienia sprawy.
Celem procedur, które muszą wprowadzić instytucje obowiązane, jest ochrona sygnalistów przed działaniami o charakterze represyjnym, dyskryminacją lub wszystkimi innymi rodzajami niesprawiedliwego traktowania.
Ochrona sygnalistów przez UOKiK
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów niejako wyprzedził ustawę o jawności życia publicznego i we własnym zakresie wdrożył program, którego celem jest ochrona sygnalistów. Program UOKiK przeznaczony jest dla wszystkich osób, które chcą zawiadomić organy państwa o działaniach naruszających zasady konkurencji.
W szczególności za czyn nieuczciwej konkurencji może być uznane: kopiowanie produktów, niewłaściwe oznaczanie produktów, naruszanie tajemnicy przedsiębiorstwa, przekupstwo, stosowanie nieuczciwych metod reklamy, nakłanianie do rozwiązania umowy lub uczestnictwo w systemie sprzedaży lawinowej.
Program UOKiK skierowany jest do:
-
pracowników posiadających wiadomości o nieprawidłowościach popełnianych przez pracodawców,
-
przedsiębiorców posiadających wiadomości o nieprawidłowościach popełnianych przez ich kontrahentów.
Warunkiem skorzystania z ochrony jest działanie w dobrej wierze oraz w imię tzw. interesu publicznego. Oznacza to, że osoba zawiadamiająca o nieprawidłowościach nie może kierować się swoim partykularnym interesem – jej działania muszą być podyktowane dbałością o dobro ogółu. Warunek dobrej wiary odnosi się natomiast do podłoża działania sygnalisty i jego stanu psychicznego rozumianego jako intencja jego zachowania.
Zgodnie z zasadami programu UOKiK sygnalista może zawiadomić urząd o wykrytych nieprawidłowościach:
-
anonimowo – bez podawania swoich danych osobowych, na przykład za pośrednictwem listu, wiadomości e-mail lub telefonicznie;
-
za pomocą osoby trzeciej – na przykład za pośrednictwem fachowego pełnomocnika w postaci adwokata czy radcy prawnego;
-
osobiście – na spotkaniu z pracownikami UOKiK.
Zgodnie z zapewnieniami, w przypadku zgłoszeń anonimowych i osobistych zamiarem pracowników UOKiK nie będzie podejmowanie działań zmierzających do ustalenia tożsamości osoby zawiadamiającej, choć oczywistym jest, że sygnalista będzie musiał wskazać dane dotyczące zgłaszanych nieprawidłowości (przede wszystkim w postaci danych podmiotu naruszającego konkurencję i opisu działań niedozwolonych). UOKiK zaznacza, że w przypadku zawiadomień anonimowych procedura kontroli zgłoszenia będzie szczególnie wyczerpująca, tak aby możliwe było ustalenie, że sygnalista kieruje się dobrą wiarą i interesem publicznym, a nie po prostu chęcią donosicielstwa. Z tego względu zalecane jest załączenie do przesyłanego do UOKiK zawiadomienia wszystkich dowodów przemawiających za prawdziwością twierdzeń sygnalisty. Dostarczenie do UOKiK niezbędnych dowodów przyspieszy proces badania sprawy i umożliwi sprawniejsze jej prowadzenie.
UOKiK zapowiada również podjęcie prac mających na celu skuteczniejszą ochronę sygnalistów, w tym wprowadzenie systemu gratyfikacyjnego, przewidującego określone nagrody finansowe za zgłaszanie nieprawidłowości.
Ochrona nie dla przedsiębiorcy – sprawy naruszeń
Program ochrony sygnalistów UOKiK ma jeden poważny wyjątek – ochronie nie będą podlegały osoby, które są sprawcami naruszeń zasad konkurencji, w tym przede wszystkim przedsiębiorcy i menedżerowie. Zgodnie z informacjami podawanymi przez UOKiK, osoby zgłaszające nieprawidłowości dotyczące ich własnych działań muszą liczyć się z możliwością wszczęcia przez UOKiK postępowania antymonopolowego i w rezultacie zagrożenia karą pieniężną. Warto przypomnieć, że wymiar kary pieniężnej za stosowanie porozumień ograniczających konkurencję wynosi do 10% obrotu w roku poprzedzającym rok nałożenia kary. W przypadku osób zarządzających kara może wynieść do 2 000 000,00 zł.
W takim przypadku przedsiębiorca będący stroną umowy ograniczającej konkurencję, który chce zawiadomić UOKiK o wykrytych nieprawidłowościach, powinien skorzystać z Programu łagodzenia kar UOKiK (tzw. leniency).
Zgodnie z zasadami programu, przedsiębiorca, który przedstawi UOKiK informacje i dowody dotyczące porozumienia naruszającego zasady uczciwej konkurencji, może złożyć wniosek o odstąpienie od nałożenia kary pieniężnej lub obniżenie wymiaru kary. Jeśli więcej niż jeden podmiot złoży wniosek w tej samej sprawie, całkowicie zwolniony z kary pieniężnej może być tylko pierwszy zawiadamiający. Kara pieniężna obniżona na podstawie Programu łagodzenia kar może zostać zredukowana o dodatkowe 30% (tzw. leniency plus), jeśli osoba przekaże UOKiK informacje na temat innego niedozwolonego porozumienia naruszającego reguły konkurencji, w którego sprawie UOKiK nie prowadzi jeszcze żadnego postępowania.